14 grudnia w szwajcarskim Nyonie odbyło losowanie par 1/8 fazy pucharowej Ligi Mistrzów UEFA w sezonie 2020/21. Nasz zespół trafił na bardzo ciężkiego przeciwnika, bowiem rywalem Chelsea będzie Atletico Madryt!
Chelsea – Atletico: statystki
Losowanie mogło wyglądać znacznie inaczej dla londyńczyków, do trafienia były takie zespoły jak Lazio czy Borussia Moenchengladbach, ale z drugiej strony, podopieczni Franka Lamparda mogli trafić na równie mocną jak Atletico- FC Barcelonę.
Chelsea przez fazę grupową przebrnęła jak walec dominując swoją grupę zdobywając w niej 14 punktów na 18 możliwych. Angielska drużyna oczywiście wygrała swoją grupę z 4 zwycięstwami, 2 remisami i bez ani jednej porażki. Szczególne wyniki na które warto zwrócić uwagę to wygrana 4-0 z Krasnodarem na wyjeździe, 3-0 z francuskim Rennes u siebie, i oszałamiające zwycięstwo 4-0 na wyjeździe z Sevillą w 5 kolejce które przesądziło o miejscach w grupie tych drużyn. W ostatniej kolejce Frank Lampard dał odpocząć swoim kilku podstawowym zawodnikom z racji tego, że mieli już zapewnione 1 miejsce w swojej grupie.
„Los Colchoneros” mieli znacznie trudniejszą grupę, w której musieli zmierzyć się m.in z obrońcą tytułu tych rozgrywek – Bayernem Monachium. Już w 1 kolejce doznali oni druzgocącej porażki z Bawarczykami aż 4-0 i kwestia awansu z grupy mocno się dla nich skomplikowała. W 2 kolejce podopieczni Diego Simeone wygrali z Salzburgiem 3-2 by w dwóch następnych kolejkach zremisować z najsłabszym w grupie – Lokomotivem Moskwa. W 5 kolejce zremisowali oni z osłabionym Bayernem 1-1 i w ostatniej kolejce potrzebowali oni koniecznie zwycięstwa nad ekipą z Austrii bowiem tylko to dawałoby awans madrytczykom. Ostatecznie Atletico wygrało 2-0 i przeszło dalej.
Chelsea – Atletico: head to head
W historii Chelsea mierzyła się z Atletico 7 razy, w tym 6 razy w LM i raz w Superpucharze Europy, 2 razy wygrywali „The Blues”, 2 razy „Los Colchoneros” i aż 3 razy wynik był remisowy. Mecz pomiędzy Atletico a Chelsea zaplanowano na 23 lutego w stolicy Hiszpanii, mecz rewanżowy natomiast odbędzie się 17 marca na stadionie Chelsea. Liczymy na dobrą grę londyńskiego zespołu i awans do ćwierćfinału, choć wiemy, że łatwo nie będzie!
Ten wpis został opublikowany w kategorii
Bez kategorii. Dodaj zakładkę do
bezpośredniego odnośnika.